Translate

Szukaj na tym blogu

czwartek, 17 lutego 2011

Znowu zakupy

No i znowu... kurcze wolę sobie kupić coś do maszyny nić do ubrania. Ale to chyba ostatnie szaleństwo , do kuferka przybyły 3 żarówki, prowadnik do pikowania i regulowana stopka do lamówki. O taka :



i prowadnik


Nie mało kasy wydałam na te dodatkowe stopki, ale na pewno ułatwią mi pracę. Wczoraj namierzyłam super granatową torbę , duża, pojemna z mnóstwem kieszonek, w sam raz na moje polowania tkaninowe.

Tymczasem udało mi się doszyć dwa obramowania do poduszek, zostało mi jeszcze po jednym. Trochę nużąca robota , robić to samo 4 razy, ale przez to skosy robię już z zamkniętymi oczami :)

W sobotę ruszam na szmatki , może złowię coś ładnego. Muszę ubrać wygodne buty bo mam swoją ulubiona trasę która jest nieziemsko długa, potem ledwo wpadam do autobusu z tobołami ale za to przeszczęśliwa. No i mam  nadzieję że w weekend zacznę pikować poszewki, na pewno będzie to przyjemniejsze niż szycie wierzchów.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj