Translate
Szukaj na tym blogu
sobota, 7 maja 2011
Poduszkowe marcowe koty
Skuszona zestawem w szmatce-łatce uszyłam dwie poszeweczki, które mają już nowego właściciela. Przesyłka materiałów była błyskawiczna i to mi się podoba, pełen profesjonalizm, jak zamawiam coś a szczególnie materiały chcę mieć je jak najszybciej żeby zacząć szyć, choć bywają dni, tygodnie zanim wybiorę te właściwe.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To ja jeszcze raz- te poduch są prześliczne!!! Aż chciałoby się do nich przytulić:)
OdpowiedzUsuńdziekuję :)
OdpowiedzUsuń